piątek, 3 lutego 2012

śCięty Walnięty zaprasza na konkurs

Zbliżają sie walentynki.

Dla jednych to dzień radosny i oczekiwany, w którym dopatrują się szansy miłosnych wyznań i podbojów, dla innych komercyjne święto lub samotny wieczór spędzony przed telewizorem.


My jednak nie oceniamy i dla wszystkich (bez względu na zapatrywania na 14 lutego) mamy konkurs.

A oto zadanie: napiszcie czego nie robić, aby nie schrzanić randki?
Za najbardziej pomysłowych/zabawnych/kreatywnych 5 przykazań wzorowego podrywacza nagroda "Postrach nocy".

Na wpisy (pod tym postem) czekamy do 13.02.2012, do godziny 18:00.
Liczba komentarzy nieograniczona. Wyniki 14/02/2012.

Ps. Pamiętajcie o podaniu swojego adresu e-mail, abyśmy mogli się skontaktować ze zwycięzcą.

Powodzenia! :)

20 komentarzy:

  1. Nie należy udawać kogoś kim nie jesteśmy. Przecież nasza druga połówka wybrała nas za to kim jesteśmy.

    OdpowiedzUsuń
  2. 1. Mówić o swoich eks...
    2. ani proponować seks.
    3. Bez kwiatów przychodzić...
    4. zbyt często do toalety wychodzić.
    5. Trzeba mniej mówić-więcej słuchać...
    Komplementy prawić i dobrze się bawić.


    mloda_695@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzeba po prostu na nią dotrzeć i nie spóźnić się :))

      marzenkusia@o2.pl

      Usuń
  3. Czego nie robić, aby nie schrzanić randki:
    1. Nie śmiać się do łez z właśnych pokrętnych dowcipów.
    2. Nie komentować urody obsługującej stolik kelnerki / bileterki w kinie / kobiet siedzących na seansie w rzędach poniżej. Zalotne pogwizdywanie za co bardziej kształtnymi kobietkami na ulicy również nie jest mile widziane.
    3. Nie wypytywać wnikliwie o ilość planowanych zabiegów chirurgicznych wraz z własnymi sugestiami / wydatki ponoszone z codziennym makijażem / częstotliwość odwiedziania stomatologa.
    4. Nie opowiadać o swojej trudnej relacji z rodzicielką / problemach trawiennych po nabiale / przewlekłym leczeniu kanałowym dolnej siódemki.
    5. Kiedy ona mówi nie smsować pod stołem ani ukradkiem nie czytać sportowego dodatku do gazety.

    okoz77@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Marta Dąbrowska6 lutego 2012 19:55

    5 przykazań wzorowego podrywacza :

    1. Broń boże! Nie opowiadaj o swoich kompleksach (za małych piersiach, za grubych udach, albo za bardzo skrzywionej przegrodzie nosowej)
    2. Nie upijaj się, bo co sobie pomyśli osoba z którą jest się na randce, jeśli będzie musiała prowadzić Cię do domu i uważać, żebyś nie spadł/a ze schodów, wchodząc na piętro swojego mieszkania?
    3. Nie wyrażaj się negatywnie o swoich eks, pozytywnie może tez nie bo będzie zazdrosny/a, a najlepiej to się w ogóle nie odzywaj na ten temat :)
    4. Nie wygaduj głupot i nie podtrzymuj bezsensownie rozmowy, po co mają wszyscy słyszeć jak twój partner/partnerka chrapie przy stoliku?
    5. Nie zwierzaj się od razu z prywatnych problemów, a może twój towarzysz okaże się jakimś psychopatą i będzie Cię nękał do końca życia?

    martalobos@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem, że się stresujesz jak sto diabłów. Randka: zło najźlejsze! Trzeba zrobić dobre wrażenie a Tobie ręce się pocą, wyskoczył pryszcz na środku czoła i zapomniałeś, jak ma na imię chłopak/dziewczyna z którą chcesz się spotkać. Co gorsze, Twoja sympatia chce umówić się z Twoim przyjacielem i zorganizować podwójną randkę – Tobie trafi się wierny, gargulcowaty cień. Co robić?! Doktor M. radzi:
    1. Nie myśl o randce jak o randce! Pomyśl tak: idziesz na spotkanie z kimś, kogo dobrze znasz i kto Cię uwielbia (wmów to sobie, autosugestia naprawdę działa!). Nooo cooo, jesteś boski nawet z koszmarną fryzurą. Masz w końcu urok osobisty, zabójczy uśmiech i specyficzne poczucie humoru. Nie trzymasz trupów pod łóżkiem, tylko w szafie – więc dobrze jest!
    2. A teraz umyj zaśniedziałe zęby, zetrzyj szpony, rozkołtuń tę szczotę na głowie! Wybacz, patrzeć na Ciebie nie mogę… Jak wykonasz punkt drugi (umyj się jeszcze, bo nie każdy może się Tobą zachwycać, gdy naturalny odorek „szambonurek numer 5” wyżera mu oczy i uniemożliwia oddech), to wróć do punktu pierwszego.
    3. Jesteś znowu boski i nie jedzie od Ciebie! Teraz poćwicz uśmiech: szeroko, nie pokazuj wszystkich kompletów zębów, bo się wybranka/wybranek przestraszy! Nieźle! Mrugnij okiem (nie ma znaczenia, że masz tylko jedno) i opowiedz sobie dowcip (ale nie opowiadaj go na spotkaniu, to ma wywołać łobuzerski uśmiech) i wyprostuj się, pokaż się potworku!
    4. Teraz idziesz na spotkanie: siusiu załatwione? Miejsce wybrane? Tematy do rozmowy przemyślane? Tu Cię mam! Odstaw te swoje beznadziejne byłe obiekty westchnień, kompleksów nie masz… Jesteś tylko Ty i Twój Obiekt. Zachwyt wypisz na twarzy na widok Obiektu – nie używaj markera. Nie zapomnij o drobnych na kawę lub kwiatek (niektóre obiekty zjedzą wszystko!). Zbadaj teren (żadnych psich kup na horyzoncie?) i zacznij rozmowę…
    5. Tak poważnie, to czy zamierzasz słuchać moich rad? Jeśli Obiekt X nie zainteresuje się Tobą z dwoma głowami i trzema ogonami… to może nie jest Ciebie wart? Ale jeśli jesteś uparty i cierpliwy, to przez żołądek do wnętrzności, serca też (tylko bez ingerencji chirurgicznej, wystarczy coś do jedzenia)!

    urojona@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  6. 1. Weź własne pieniądze. Partner/ partnerka może żywo wyznawać zasady równouprawnienia płci i nie być chętna zapłacić za ciebie. A poza tym to dość nieeleganckie.
    2. Nie chodzimy na randki przeziębieni. Wypróżnianie nosa przy partnerze nie jest romantyczne. Wszelkie wypróżnianie jest nieromantyczne.
    3. Przed randką należy się wyspać. Chrapanie i ślinienie się nie jest kokieteryjne.
    4. Pchanie rąk pod bluzkę/ rozporek nie jest przyjemne szczególnie na pierwszej randce. Jeśli już przez przypadek Twoje ręce powędrowały tam gdzie nie powinny usprawiedliw się chorobą np.: zespołem niespokojnych rąk (restless arm syndrome)
    5. Och no i wypadałoby niektórym przypomnieć o istnieniu prysznica i wanny. Tak moi drodzy. Przed randką warto się umyć. Szczoteczka do zębów jest narzędziem bezpiecznym i ogólnodostępnym. Polecam!

    Pozdrawiam!
    scarlett13@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
  7. MARCIN

    BĄDŹ SOBĄ.................

    1. walnij whiskey
    2. zapal szluga
    (w końcu randka będzie długa)
    3. kwiaty narwij gdzieś z ogródka
    4. powiedz do niej "Cześć Szuwarku
    zapomniałem o zegarku
    stąd spóźnienia ta minutka".
    5. Powiedz jej że twoja ex była straszną krową

    Bo dziewczyny kochają jak chłopaki są sobą

    Pozdrawiam

    masivo@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Czego nie robić, żeby nie skopcić randki?
    Nie iść na nią! To żart oczywiście ;)

    Należy nie tylko iść na randkę, ale także przyjść na nią:
    a)na czas(szczególnie na pierwszej randce nie istnieje zasada "jak kocha to poczeka")
    b)po wizycie w łazience (tak! każda dobrze wykorzystana wizyta w łazience jest wskazana i pomocna)
    c)bez kolegi/koleżanki (swatki i przyzwoitki zostawiamy w opowiadaniach naszych babć)
    d)wziąć za to obowiązkowo ze sobą: dobry humor, uśmiech i trochę drobnych do kieszeni...
    e) nie dać się zwariować!
    Wiadomo, że tylko ten niczego nie zepsuje, kto nic nie robi ;P

    kradziejo@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Przede wszystkim nie udawać kogoś kim się w ogóle nie jest i nie wymyślać żadnych fantazyjnych historii na swój temat. To nie fascynuje, to odstrasza swą sztucznością i fałszem. Z drugiej zaś strony nie czyńmy z siebie ofiary, nie opowiadajmy jak to z naszym życiem jest źle, jesteśmy nie kochani, samotni i w ogóle... to też odstrasza. Odstrasza smętnością i nudą. Bądźmy sobą, bądźmy naturalni - natura jest nie tylko modna, ale też przyciąga ;)
    schwytajmnie@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Po pierwsze: nigdy, przenigdy nie przychodźcie na randkę z własną matką!!
    Po drugie: nie wycierajcie nosa w materiałową chusteczkę, po czym tą samą chusteczką, nie wycierajcie sobie ust!
    Po trzecie: nie chwalcie się swoją kolekcją Pokemonów, tazo, czy znaczków! Zostawcie coś na drugą randkę :P
    Po czwarte: Nie kradnijcie kwiatów z okolicznych grobów! Chyba nie chcecie, aby osoba, która otrzyma ów bukiet znalazła wstążkę z napisem "ostatnie pożegnanie"?
    Po piąte: nie obgryzajcie paznokci podczas posiłku! Zwłaszcza nie swoich!

    Martycja1985@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  11. 1. Nie przychodzić z matką.
    2. Odpowiednio się ubrać (tak tak, dresy zostawiamy w domu panowie)
    3. Umyć się (bo żałoby za paznokciami mieć nie wypada).
    4. Słuchać co druga osoba do Ciebie mówi.
    5. Nie szpanować z kim, gdzie, kiedy i ile razy.


    rastaras@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Na randce nie powinno się:

    1. Dłubać w nosie
    2. Sugerować partnerce żeby za nas zapłaciła
    3. Śmierdzieć
    4. Obmacywać partnerki
    5. Kaleczyć języka polskiego :)

    Pozdrawiam
    Patrycja
    czarny.ametyst@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  13. 5 PRZYKAZAŃ, CZEGO NIE MOŻNA ROBIĆ:
    1. Nie upić się i nie wymiotować
    2. Nie opowiadać o eks partnerze
    3. Nie sms-ować z innymi
    4. Nie przechwalać się
    5. Nie zerkać na kelnerów :)

    Monika
    malina4@opoczta.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie można (tak mówią):

    - ciągle opowiadać o sobie
    - od razu zapraszać jej do siebie
    - płacić tylko za siebie
    - być ponurym
    - zbyt wcześnie zakończyć spotkania

    Marcin
    shogun@opoczta.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. 1. Zakładanie "szczęśliwej" paroletniej bielizny z balu studniówkowego, może być nietrafionym pomysłem. Zakładając, że randka ma skończyć się u niej w domu.
    2. Koniecznie trzeba kontrolować ilość wypitego alkoholu. W miłym tonie było by abyś nie skończył jak Krzysztof Kolumb - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś;
    3. Nie wypada się spóźniać. A jeżeli już musisz to chociaż tak aby data spotkania się zgadzała.
    4. Przykry zapach z ust całkowicie Cie skreśla. Jeżeli zobaczysz, że coś szczypie ją w oczy to znaczy, że pominąłeś ten punkt w swoich przygotowaniach.
    5. Nie opowiadaj kawałów, bo jeżeli okaże się, że tylko ty się z nich śmiejesz, to możesz być pewien, że do domu wracasz sam :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Dłubać w nosie... ;) Raz chłopak zaczął na randce, niby dyskretnie, ale trudno ukryć taki gest. Był zdziwiony, że pożegnałam się po godzinie, zanim doszliśmy do knajpy. Jakoś straciłam apetyt... ;)

    Magda
    sygnaturka@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  17. 1. Nie jeść czosnku, cebuli... najlepiej niczego po umyciu zębów. Nie pij i nie pal przed randką! Czosnek da się lepiej znieść niż odór alkoholu bądź papierosów!
    2. Nie próbuj zgrywać luzaka, ale też nie bądź spięty, spróbuj zachowywać się naturalnie.
    3. Nie przeprowadzaj wywiadu z tą drugą osobą. Zadawanie niekończących się pytań nie stwarza dobrej atmosfery. Zadawaj pytania, na które można się rozwinąć, a nie zamknięte, na które odpowiada się "tak" lub "nie".
    4. Chłopaku! Zachowuj się jak dżentelmen. Otwórz przed dziewczyną drzwi, powiedz jej komplement (tylko nie za dużo, wypowiedzi ociekające wazeliną to najgorsze co może być, może nawet od czosnkowego oddechu), etc. Wybrance na pewno będzie miło. Dziewczyno! Daj mu się komplementować! Kiedy mówi Ci "Ładnie wyglądasz" powiedz "Dziękuję", a nie "Oh... Nic specjalnego" albo "Gdzie tam, mam wielkiego kołtuna na głowie" albo "Wzięłam pierwszą lepszą kieckę" (tak, powiedz może od razu, że w ogóle Ci nie zależy na tej randce -.-).
    5. Chłopaku!!! To Ty musisz ją złapać za rękę, Ty musisz ją pocałować! Ręki nie cofnie, a od pocałunku najwyżej się uchyli. Ryzyk fizyk! Nie czekaj stu lat, ale też nie próbuj całować jej po 10 minutach znajomości.

    kasia20_04_95@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. 1.To on/ona ma cię poderwać!
    Czyli totalny luz. Daj sobą kierować, może zostaniesz wmanewrowarowany na niezłą bibę. Jak poudajesz znudzonego to partner będzie z góry wyłazić, żeby cię zaknteresować. A to może przynieść ci niemałą korzyść...
    2. Nie licz na prawdę!
    Żeby zrobić na tobie wrażenie z pewnością raz skłamie lub wylbrzymi którąś swoją cechę. Więc gdy powie, że nie operowała swoich piersi lub że zawsze był facetem, uważaj...
    3. Totalnie kłam!
    Liczy się, co powiesz po raz pierwszy, ale tylko jak chcesz znależć żóno-męża. Mów,że przybyłeś w celach uspokojenia umysłu ( pokojowych )by rozmnażać (narybek) i masz dużo drobnych ( diamentów).
    4. W razie potrzeby - do wuceta!
    Gdy musisz koniecznie zadzwonić do Krzyśka Ibisza i lub wróżki Elizawiety po radę za dwa złote bez vatu mów, że idziesz przypudrować nosek. (Zawsze możesz wysłać esa SOS na na numer 136 czyli ruchomobilu, to po cb przyjedzie. )Jeśli jesteś faciem zrezygnuj z tego tekstu. No chyba, że pójdziesz ale przypudrować coś innego, to jeszcze ujdzie...
    5. Jeśli okaże się, że randka w ciemno rzeczywiście jest taką porażką zażyj gorzkiego, ale za to jakiego upomnienia z menżurki na piersi. To jest małej buteleczki spirytusiku... Uwaga! Sposób gwarantowany!
    meglau7@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Wybór jak zawsze był piekielnie trudny - ale braliśmy pod uwagę tylke te wpisy, w których było wyraźnie zaznaczone czego NIE (!) należy robić, aby nie skopcić randki.
    Tak więc wybraliśmy "Martę Dąbrowską" - skontakujemy się z Tobą mejlowo. Gratki!!
    Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękujemy za udział w zabawie - niebawem kolejny "blogowy" konkurs :)

    OdpowiedzUsuń